Wnuki Jiřiny Bohdal wyrosły na eleganckie osoby. Marek kiedyś wstydził się swojej słynnej babci, dziś wraz z bratem zawdzięcza jej życie

Wnuki Jiřiny Bohdal wyrosły na eleganckie osoby. Marek kiedyś wstydził się swojej słynnej babci, dziś wraz z bratem zawdzięcza jej życie

Aktorka Jiřina Bohdalová obchodziła w tym roku swoje 94. urodziny. Chociaż wiek daje już o sobie znać, przy życiu utrzymuje ją praca, a przede wszystkim rodzina. Jej największym wsparciem są wnukowie Marek i Vojtěch, którzy w przeszłości odegrali kluczową rolę nawet wtedy, gdy aktorka walczyła o życie.

W świecie czeskiej kinematografii Jiřina Bohdalová jest jedną z żywych legend. Energia, z jaką występuje na scenie i przed kamerą, jest godna podziwu jak na jej wiek. Jednak oprócz życia zawodowego cieszy się także życiem rodzinnym — a jej relacje z córką Simoną Stašovą i wnukami są najwyraźniej niezwykle silne.

Rodzina jako podstawa – pomimo skomplikowanych relacji z mężczyznami

Ani Bohdalová, ani jej córka nie miały szczególnego szczęścia w miłości.
Słynna aktorka dwukrotnie wychodziła za mąż, ale żadne z nich nie przetrwało. Simona Stašová natomiast miała za sobą relacje z Pavlem Trávníčkiem, Eusebiusem Ciccottim i Pavlem Skřípalem, ale miłość nie wyszła jej na dłuższą metę.

Mimo wszystko obie kobiety tworzą razem niesamowicie silny zespół — a Stašová łączy ją z tą samą więzią synowie.

Marek: od nieśmiałości do dumy

Starszy syn Marek, którego Stašová ma z Eusebio Ciccotti, przyznał, że nie było łatwo dorastać w znanej rodzinie.

„Jeśli był sławnym tatą, to co innego niż mieć sławną matkę i babcię” – przyznał jakiś czas temu.
„Wstydziłem się tego w szkole.”

Jednak w miarę dorastania zmieniły się jego relacje ze sławnymi krewnymi i dziś towarzyszy także babci na imprezach towarzyskich. Choć sam zagrał kilka mniejszych ról, talent odkrył gdzie indziej — studiował reżyserię i scenopisarstwo, a obecnie pracuje jako scenarzysta dla telewizji. Chciałby kiedyś spróbować swoich sił także w reżyserii.

Vojtěch: najmłodsza radość w rodzinie

Młodszy wnuk Vojtěch, którego Stašová urodziła ze swoim partnerem Pavlem Skřípalem, rzadziej pojawia się publicznie. Teraz jednak na rodzinę czeka wielka radość — Vojtěch zostanie ojcem.
„Już spadam do wózków, nie mogę się już doczekać” – zwierzała się Stašová z uśmiechem.

Kiedy stawką było życie. Rola wnuków była kluczowa

Niewiele osób wie, że jakiś czas temu obaj wnukowie odegrali absolutnie kluczową rolę.
Bohdalová doznała zatorowości płucnej, w wyniku której znalazła się na oddziale intensywnej terapii. Jej stan był krytyczny.

Stašová przyznała wówczas, że jej synowie byli niezbędni — zwłaszcza Marek.

„Mama jest dziś z nami głównie dzięki Markowi” – ​​powiedziała w programie Showtime.

Przebywał nawet z jej babcią na OIOM-ie przez noc i ponownie wprowadzał jej tlen do ust, gdy traciła go podczas snu. Według matki obaj bracia zachowali się „niezwykle odważnie i praktycznie”.

Silna więź rodzinna, której nic nie zniszczyło

Relacje rodzinne Bohdalovej, Stašovej i obu wnuków opierają się na wzajemnej lojalności, bliskości i wsparciu.
Cokolwiek ich czeka – radość, praca czy problemy zdrowotne – trzymają się razem.

W tym roku czeka ich jedno z najszczęśliwszych Świąt Bożego Narodzenia. Jiřina Bohdalová będzie miała prawnuka i tej radości nie będzie brakować aktorce.

Zdroj: profimedia, super.cz, idnes.cz, nextfoto, cnc, blesk.cz, vlasta.cz

Komentáře (0)

Přidat komentář

URL odkazy jsou automaticky blokovány.

Zatím zde nejsou žádné komentáře. Buďte první!