Syn Martina Dejdara jest w całości tatą: zamiast grać w hokeja, prowadzi firmę, produkuje perfumy i buduje luksusowe domy na Bali

Syn Martina Dejdara jest w całości tatą: zamiast grać w hokeja, prowadzi firmę, produkuje perfumy i buduje luksusowe domy na Bali

Aktor Martin Dejdar to nie tylko gwiazda filmowego ekranu, ale także dumny ojciec dwójki dzieci – syna Matěja i córki Sáry, którą ma ze swoją wieloletnią żoną Danielą. Razem świętowali w tym roku trzydziestą rocznicę małżeństwa, co w czeskim showbiznesie jest raczej wyjątkiem niż regułą. I podczas gdy aktor pozostaje w filmie i teatrze, jego syn Matěj znalazł się w zupełnie innym świecie – świecie biznesu, luksusu i podróży.

Życie między Florydą a Czechami

Rodzina Dejdarów przez kilka lat mieszkała w Stanach Zjednoczonych, a konkretnie na słonecznej Florydzie. Martinowi zależało na tym, aby jego dzieci poznały inną kulturę i doskonale nauczyły się języka angielskiego. Przez jakiś czas to działało, ale w 2018 roku zdecydowali się na powrót do domu.

„To głównie ze względu na finanse. Życie na Florydzie jest piękne, ale też niezwykle drogie” – przyznał aktor w jednym z wywiadów. Mimo to rodzinę nadal łączy silny związek z Ameryką i regularnie tam powraca.

Matěj chciał zostać hokeistą, ale los zdecydował inaczej

Syn Matěj Dejdar już w dzieciństwie miał wielki talent sportowy. Grał w hokeja przez kilka lat i wydawało się nawet, że wyrośnie na zawodowego bramkarza. Ale los zdecydował inaczej. Musiał zakończyć karierę ze względu na problemy zdrowotne.

„Nie było sensu dalej męczyć się z bólem. Dziś będę grać tylko rekreacyjnie, na przykład na meczach pokazowych mojego taty” – wyjawił Žena.cz.

Próbował show-biznesu, ale znalazł się w biznesie

Przez jakiś czas wydawało się, że pójdzie w ślady taty. Wystąpił w kilku filmach, a wraz z ojcem nakręcił program podróżniczy Dejdoši na přeže. „To była świetna zabawa. Jeśli ktoś to jeszcze raz nakręci, natychmiast to zrobię” – zwierzył się.

Ale ostatecznie zdecydował się pójść inną drogą. Dziś jest odnoszącym sukcesy przedsiębiorcą i założycielem kilku projektów związanych z luksusem i designem.

Perfumy, domy na Bali i czartery samolotów

Matěj Dejdar jest założycielem firmy, która koncentruje się na produkcji ekskluzywnych perfum. Tworzone przez niego zapachy często noszą nazwiska znanych osobistości. „W listopadzie przygotowujemy kolekcję składającą się z piętnastu nowych zapachów” – zdradził.

Ale to nie wszystko. Rozpoczął też ze swoim przyjacielem projekt deweloperski na Bali - projektują i budują nowoczesne domy nad oceanem. „Stworzymy projekt, zbudujemy i sprzedamy. Na razie wszystko rozebraliśmy, nic nie zostało” – chwali się.

A ponieważ biznes mu wyraźnie nie wystarcza, dodał kolejną działalność – wynajem prywatnych samolotów i organizowanie wakacji VIP.

„Jak ktoś będzie chciał polecieć do Monako, zapewnimy mu samolot, willę, jacht, restauracje, wszystko dokładnie według jego życzenia. Pozyskamy nawet klientów. gdzie normalnie nie mogą dotrzeć” – wyjaśnił, jak działa jego służba.

Wygląda jak tata, ale ma swój własny styl

Na pierwszy rzut oka widać, że Matěj odziedziczył po ojcu charyzmę, humor i radość życia. Podczas gdy Martin Dejdar zabawia ludzi przed kamerą, jego syn podbija świat luksusowego biznesu.
I według wszelkich relacji radzi sobie więcej niż dobrze. „Nie jestem osobą, która narzeka. Robię to, co sprawia mi przyjemność i jestem za to wdzięczny” – dodaje z uśmiechem.

Zdroj: profimedia, super.cz, idnes.cz, nextfoto, cnc, blesk.cz, vlasta.cz

Komentáře (0)

Přidat komentář

URL odkazy jsou automaticky blokovány.

Zatím zde nejsou žádné komentáře. Buďte první!