Jan Kraus znów spotyka się z krytyką: widzowie mają dość przerywania mu przez gości. „Nie pozwala im rozmawiać” – mówią

Jan Kraus znów spotyka się z krytyką: widzowie mają dość przerywania mu przez gości. „Nie pozwala im rozmawiać” – mówią

Moderator Jan Kraus od dwudziestu lat jest jedną z najwybitniejszych osobistości czeskiej sceny telewizyjnej. The Krause Show nadal cieszy się wysokimi ocenami i lojalną publicznością. Ostatnio jednak coraz częściej wypowiadają się widzowie, których denerwuje, że Kraus nie pozwala swoim gościom zbyt wiele mówić. Mówi się, że napięta atmosfera czasami pojawia się bezpośrednio podczas kręcenia zdjęć.

Doświadczony prezenter, który dzieli publiczność

Jan Kraus po raz pierwszy zabłysnął jako prezenter programu Proszę się zrelaksować, emitowanego w czeskiej telewizji. Po jego rozwiązaniu w 2010 roku przeniósł się do TV Prima, gdzie rozpoczął nadawanie Show Krause – programu, który szybko zyskał popularność dzięki typowemu dla niego suchemu humorowi, ironii i umiejętności szybkiej reakcji.

Jednak to, co wielu uważa za zaletę, innych denerwuje. Wielu widzów ma wrażenie, że Kraus często przerywa swoim gościom lub że mówi więcej od nich. Krytykę słychać także po ostatnim odcinku, w którym przybył szef kuchni Zdeněk Pohlreich.

Kiedy Pohlreich nie zdążył odpowiedzieć

Znany gastronomik przybył do programu, aby porozmawiać o nowej serii programu Tak, szefie!. Opowiadał o przemianach w gastronomii i o tym, jak on sam zmienił się w tym procesie.

„Czasy się zasadniczo zmieniły, a ja trochę też. Jestem starszy, bardziej przyzwyczajony, ale nadal sprawia mi to przyjemność” – zażartował Pohlreich we wstępie. Chociaż obaj mężczyźni dobrze się znają, a atmosfera wydawała się luźna, widzowie zauważyli na portalach społecznościowych, że Pohlreich rozmawiał tylko sporadycznie.

„Świetny wywiad, pan Kraus powiedział 90% wszystkiego, pan Pohlreich prawie nie zdążył nic powiedzieć” – napisał ironicznie jeden z fanów programu na Instagramie.

Krytyka pochodzi również ze strony gości

Specyficzne prowadzenie wywiadów przez Krausa już w przeszłości z niektórymi gośćmi również skomentował. Na przykład muzyk Jordan Haj po nakręceniu filmu powiedział, że poczuł się zaskoczony:
„Kiedy przyszedłem do garderoby, leżałem na podłodze przez około dziesięć minut i próbowałem oddychać. Poczułem się zawstydzony i trochę wykorzystany” – napisał na swoim profilu.

Agáta Hanychová i Ornella Koktová, które były gośćmi wspólnego utworu, również opisały swoje mieszane uczucia w związku z ich udziałem. „Kiedy wyszliśmy, oboje powiedzieliśmy sobie – cóż, mogło być lepiej” – przyznali w podcaście.

Publiczność jest podzielona

Choć część publiczności apeluje o więcej empatii i przestrzeni dla gości, inni wręcz przeciwnie, chwalą bystrość Krausa. Bezkompromisowy styl i umiejętność utrzymania kontroli nad wywiadem mają stanowić o wyjątkowości programu.

„To nie jest klasyczny wywiad, ale show – a Kraus po prostu robi przedstawienie” – broni jeden z wieloletnich widzów.

Czy takie podejście widza denerwuje, czy bawi, jedno jest pewne – Jan Kraus nawet po wielu latach nadal budzi emocje i to może być kluczem do jego sukces.

Zdroj: profimedia, super.cz, idnes.cz, nextfoto, cnc, blesk.cz, vlasta.cz

Komentáře (0)

Přidat komentář

URL odkazy jsou automaticky blokovány.

Zatím zde nejsou žádné komentáře. Buďte první!