Daniela Brzobohatá pragnie dziecka. Na razie jest tylko ciocią, ale zostało już niewiele czasu

Prezentatorka Daniela Brzobohatá wciąż nie uzyskała upragnionego macierzyństwa. Podczas gdy jej siostra Renata ma dwójkę dzieci, Daniela pozostaje „tylko” ciotką. Bardzo otwarcie mówiła o swojej rodzinie, siostrzanym związku i nadziei na dziecko.

Uznana prezenterka Daniela Brzobohatá nie ukrywa, że ​​chciałaby mieć dzieci. Choć od dawna buduje udaną karierę, jej osobiste marzenie o macierzyństwie jeszcze się nie spełniło. Mając 46 lat przyznaje, że czas płynie nieubłaganie. Póki co w pełni realizuje się przynajmniej w roli ciotki – jej starsza siostra Renata jest podwójną matką.

Siostra więź pełna cierni i czułości

Daniela i Renata dorastały obok siebie, a ich związek był jak każda więź rodzeństwa – pełna śmiechu i sporadycznej rywalizacji. Daniela do dziś pamięta zdanie swojej siostry, które mocno ją uderzyło: „Powiedziała mi, że gdybym nie była jej siostrą, nigdy by się ze mną nie zaprzyjaźniła”. Mimo to wytworzyła się między nimi silna więź, która trwa.

Fizycznie są bardzo podobni, ale mają inny charakter. „Ja jestem bardziej asertywna, ona spokojna i zrównoważona. W szkole też była mądrzejsza – trzy razy oblałam egzaminy” – przyznaje ze śmiechem Daniela.

Każda w swoją stronę

Podczas gdy Daniela mieszka z mężem Ondřejem Brzobohatym w Pradze, Renata mieszka w Pardubicach. Pierwotnie wyjechała tam tylko po to, by studiować na uniwersytecie, ale została ze względu na ówczesnego partnera. Dziś jest po raz drugi mężatką i wychowuje syna Jakuba Jaromíra i córkę Josefínę.

Renata studiowała ekonomię i pracowała jako księgowa ds. kadr i płac. Jej dom to rodzina, na której zawsze mogła polegać, nawet jeśli jej pierwsze małżeństwo nie wyszło.

W roli ciotki

Daniela ma dobry kontakt z siostrzeńcem i siostrzenicą, choć przyznaje, że nie spędzają ze sobą tyle czasu, ile by chciała. W przeszłości spędzali weekendy na wycieczkach, a między nią a małym Jakubem wywiązała się silna więź. „Być może myślałam wtedy, że to małe przygotowanie do własnego dziecka” – przyznała prezenterka.

Macierzyństwo pozostaje dla niej niewypowiedzianym pragnieniem. W grudniu obchodziła 46. urodziny i doskonale wie, że możliwości się kurczą. Jednak jest w niej nadzieja.

Jej mąż Ondřej Brzobohatý również wypowiadał się na ten temat w przeszłości: „Szalabym, gdybym nie planowała czegoś takiego z taką osobą jak Daniela”.

Czas pokaże

Losy nie doprowadziły jeszcze Daniela Brzobohatégo do własnego dziecka, ale na pewno nie jest on pozbawiony rodziny. Jest częścią silnej siostrzanej relacji, kochającą żoną, a także ulubioną ciotką. I choć zegar biologiczny tyka, Daniela nie traci wiary, że jej marzenie może się jeszcze spełnić.